
Trudno byłoby nie zgodzi się z tym, że wśród elementów, które składają się na konstrukcję roweru, tylna przerzutka jest raczej małą częścią. Choć z drugiej strony często, gdy spojrzymy na rower, odruchowo skierujemy wzrok właśnie na nią. Ten z niewielki kawałek naszego jednośladu ma jednak ogromny wpływ na komfor jazdy, dlatego warto przyjrzeć mu się bliżej i poddać go dokładniejszej analizie.
Atakowanie zbędnymi detalami?
Gdy przeanalizujemy asortyment mniejszych internetowych sklepów czy serwisów aukcyjnych od razu można dostrzec pewną tendencję. Opisy rowerów składają się przeważnie z „oczywistych oczywistości”. Trudno oprzeć się wrażeniu, że mamy tu do czynienia z takim podawaniem danych, które ma po prostu zagospodarować przestrzeń na opis. Informowani jesteśmy o nieistotnych drobiazgach takich jak darmowa pompka w prezencie, a często brakuje podstawowych faktów na temat specyfikacji roweru. I tu właśnie wracamy do tylnej przerzutki. Informacje o niej są z reguły pomijane, a szczególnie w najtańszych rowerach, mieszczących się w przedziale kilkuset złotych. Gdzie, umówmy się, takie pojazdy może są dobre do nauki jazdy czy do sporadycznego jeżdżenia po bułki, do sklepu, i to niezbyt oddalonego.
Poważne podejście do przerzutek
Jeżeli już ktoś chce wybrać profesjonalny rower, z wyższej cenowej półki, zdecydowanie powinien pochylić się nad przerzutkami. Generalnie – w marketowych rowerach często rzuci się nam w oczy SHIMANO. Tylko że laik, który nie zna się kompletnie na komponentach, reaguje zaufaniem na tą markę, głównie przez działania marketingowe. To są przerzutki, które w cenie detalicznej można kupić już za kilkanaście złotych… Całe szczęscie, są też inne przerzutki i na tym producencie świat się nie kończy. Wystarczy zerknąć do ofery profesjonalnego sklepu rowerowego, takiego jak chociażby ten: https://www.rowertour.com/c/76/przerzutki-tylne, by się o tym przekonać.
Podobnie zresztą wygląda sytuacja, jeśli chodzi o przerzutki przednie, których zróżnicowanie, nie tylko pod kątem cen, ma bardzo wysoki poziom: https://www.rowertour.com/c/75/przerzutki-przednie.
Warto się poradzić
Kupując rower, szczególnie jeśli sami nie mamy doświadczenia, naprawdę warto skorzystać z pomocy sprzedawców. O ile w markecie może to być problem, już w specjalistycznym sklepie z akcesoriami rowerowymi czy po prostu w większym sklepie sportowym (także online’owym), uzyskamy potrzebne informacje, bez większych trudności. Lepiej zawczasu dopytać o różne rzeczy. W niektórych sytuacjach, taka rozmowa może poskutkować na przykład zmianą ostatecznej decyzji co do wyboru modelu. I dobrze, bo lepiej w tę stronę, niż kupić rower, który totalnie nie będzie spełniać naszych oczekiwań.